piątek, 18 lipca 2014

I co ja robię tu...

Nadeszła wiekopomna chwila i dzięki "kopniakowi" od mixoflife także i ja trafiam ze swoimi wypocinami na bloggera :)


Myśl o założeniu bloga chodziła za mną już od pewnego czasu, ale jakoś nie potrafiłam się do tego zabrać. Pewnie wiele z Was miało lub ma ten sam problem... Ale ostatecznie trzeba wziąć byka za rogi i zacząć blogować. Zastanawia mnie ta ilość blogów, jaka teraz istnieje. Jeszcze parę lat temu nie do pomyślenia była taka forma "uzewnętrzniania się" w internecie... Chociaż w tym uzewnętrznianiu pokazujemy innym tylko to, co chcemy pokazać (a może nie?).
Już się nie będę rozpisywać, bo jeszcze mnie na jakieś smęty weźmie i nikt tu nie wróci po przeczytaniu tego pierwszego posta :)

Do sedna... o czym mam zamiar pisać?
Będzie kosmetycznie, paznokciowo, dziecięco... czyli po trochu wszystkiego, co dzieje się aktualnie w moim życiu... i zobaczymy, w jakim kierunku to się potoczy... :)

P.S. Muszę zrobić coś z tym wyglądem bloga, bo wbudowane szablony bloggera są bleee..

Madzia.M


2 komentarze:

Za każdy komentarz bardzo dziękuję. Jest to dla mnie ogromna motywacja dla dalszej pracy nad moimi zdobieniami i postami.