niedziela, 14 stycznia 2018

Zoya Pixie Dust Waverly


Podczas zeszłorocznego Black Friday kupiłam moje pierwsze lakiery firmy Zoya. Do tej marki przymierzałam się już od dłuższego czasu i nie mogłam trafić na żadną promocję. Zdecydowałam się na zakup dwóch zojek.
Jedną z nich jest przepiękny granatowy matowy piasek Waverly z serii Pixie Dust.
Zamknięty jest w przepięknej buteleczce o pojemności 15 ml. Zakrętka bardzo dobrze leży w dłoni, a materiał z jakiego jest wykonana zapobiega wyślizgnięciu. Pędzelek jest wąski, ale bardzo dobrze rozprowadza się nim emalię na paznokciach. Jeżeli chodzi o skład, to na buteleczce wyczytamy, że lakier nie zawiera formaldehydu, toluenu kamfory i DBP.
Do pełnego krycia potrzebne są 2-3 warstwy emalii. Ja zdecydowałam się na trzy cienkie warstwy, ponieważ dzięki temu uzyskałam większą głębię koloru. Jeżeli chodzi o zmywanie, to niestety podczas zmywania lubi farbować skórki i po usunięciu lakieru z paznokci trzeba poświęcić chwilę, aby pozbyć się niebieskich skórek.
Jestem totalnie zakochana w jego wykończeniu, więc daruję mu nieco trudniejsze zmywanie.
Piasek posiada bardzo delikatne drobinki, który sprawia, że po wyschnięciu otrzymujemy lekko chropowatą powierzchnię. Waverly wygląda cudownie zarówno w matowej, jak i błyszczącej wersji. Tą drugą pokażę Wam w kolejnym poście, ale osoby, które obserwują mnie na instagramie z pewnością miały okazję już ją zobaczyć. Osobiście bardzo chętnie przygarnęła bym inne odcienie Pixie Dust

11 komentarzy:

Za każdy komentarz bardzo dziękuję. Jest to dla mnie ogromna motywacja dla dalszej pracy nad moimi zdobieniami i postami.